top of page

Trauma - znak naszych czasów

Trauma. Czym jest i czy da się jej uniknąć? Jak nią zarządzać mentalnie, społecznie i systemowo? Czy “trauma” to najważniejsze słowo naszych czasów z powodu jej wszechobecności w tak wielu dziedzinach życia człowieka bez względu na wiek? O tym eksperci rozmawiali podczas panelu Wsparcie psychospołeczne: jak pomóc dotkniętym wojną? podczas XXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu, który prowadziła Ewelina Pańczyk, Prezes fundacji Instytut Świadomości.



Pandemia, wojna, kryzys

Miliony cywili opuściły swoje domy w Ukrainie szukając bezpieczeństwa w wyniku rosyjskiej agresji. Na całym świecie na co dzień tysiące ludzi traci podstawowe poczucie bezpieczeństwa w wyniku konfliktów, lub uczy się żyć w cieniu toczących się działań zbrojnych. Za nami dwa lata pandemii koronawirusa, która zmieniła nasz świat na zawsze. Przed nami postępująca inflacja, kryzys, niepewność utrata bezpieczeństwa. Coraz więcej uwagi w świetle prac instytucji pomocowych takich jak ONZ czy ICRC zyskuje konieczność wyjścia naprzeciw konsekwencjom, jakie ma życie w nowej rzeczywistości, w strachu oraz niepewności dla ludności cywilnej.

  • Dziś już nie tylko pożądana, ale również i niezbędna staje się świadomość, że dzisiejsze czasy naznaczone są utratą zdrowia psychicznego na skalę porównywalną do dwóch światowych wojen. - tłumaczy Ewelina Pańczyk, Prezes fundacji Instytut Świadomości. - Krajowe instytucje, zarówno państwowe i niezależne, muszą być świadome problemów w zakresie zdrowia psychicznego i konieczności implementowania programów pomocy psychospołecznej i zdrowia psychicznego (MHPSS) w swojej codziennej praktyce. Ludzie, społeczeństwo, również staje przed koniecznością otwarcia się na siebie i innych, większej uwagi i życzliwości, większej wzajemnej pomocy w trudnym czasie. Trudno dziś powiedzieć, że ktokolwiek jest… w pełni zdrowy psychicznie… - dodaje.

W traumie od zawsze

Dzisiejsze społeczeństwo jest straumatyzowane. Dzieci rodzą i wychowują się w traumie. W warunkach niepewności, niebezpieczeństwa, zagrożenia fundamentalnych i najważniejszych dla człowieka wartości - życia, zdrowia, bezpieczeństwa, stabilności finansowej.

  • Czas prosperity, który jakiś czas trwał, skończył się dla wielu osób. Przeszliśmy w stan przetrwania, wróciliśmy do rzeczy najważniejszych, zwolniliśmy i ograniczyliśmy. Czasy swobodnego i bezpiecznego podróżowania, zwiedzania świata, otwartości międzynarodowej, minęły. Świat zamknął się na siebie. Stał się nieufny. Dziś nic nie wiadomo, trudno jest planować i przewidywać. To, co wydawało nam się już niewyobrażalne, niemożliwe, pozostawione w dalekiej przeszłości, wróciło - wojna, agresja, zamknięcie, nieufność i wrogość. Czy zatem wyciągnęliśmy odpowiednie lekcje z przeszłości? - pyta Ewelina Pańczyk.

Przepracowanie traumy

Paneliści zgodzili się, że traumy nie da się uniknąć. Życie ludzkie jest traumą naznaczone. Statystycznie 7 na 10 osób doświadczy w życiu traumy. Wydaje się jednak, że wszyscy już doświadczyliśmy traumatycznych przeżyć jako ludzkość, narody, społeczeństwo, wszystkich nas dotknęła pandemia, wszystkich bezpośrednio lub pośrednio dotyka wojna i jej konsekwencje.

  • Świadomość, że nie da się uniknąć traumy, bo jest wpisana w życie człowieka jest jednocześnie przerażająca i wyzwalająca. Coś wiemy “na pewno”. Nie zastanawiamy się zatem jak unikać trudnych zdarzeń, a jak je przepracowywać, jak nimi zarządzać, jak wyciągać wnioski i nie powtarzać tych samych schematów. Nie zataczać wciąż koła tych samych traum. - tłumaczy prezes. - Jest takie powiedzenie, że albo wygrywam, albo się uczę. - to jeden ze sposobów przepracowywania traumatycznych doświadczeń, traktowanie ich jako lekcje, jako szansę do rozwoju, zrozumienia siebie, zmiany w swoim życiu. Trauma to okazja do wejścia głębiej w rzeczywistość, zatrzymania, otworzenie oczu, szansa do transformacji siebie, społeczeństwa, świata. - dodaje.

Trauma czy dobrostan?

Kontrowersyjny, ale prawdziwy jest fakt, że to, co dla jednych jest utratą, dla innych jest zyskiem. Wojna sprawiła, że do wielu regionów Ukrainy zaczęły napływać dary, które… znacznie polepszyły sytuację ekonomiczną mieszkańców, ponieważ wcześniej do takich sprzętów, rzeczy, produktów nie mieli dostępu ani środków.

  • Dochodzi do tego uczucie, że wreszcie ktoś się mną zainteresował, w końcu nie jestem obojętny, jestem nareszcie zauważony, ważny, istotny. Wojna, trudna sytuacja, ciężkie przeżycie, choroba, przez niektórych może być postrzegana jako swego rodzaju dobrostan - to, czego nie mieli przedtem. W ogóle pojęcie dobrostanu jest bardzo subiektywne i nie zależy od faktycznych warunków, w jakiej dana osoba się znajdzie, a od postrzegania przez nią danej sytuacji. A nad tym postrzeganiem możemy pracować, możemy tym zarządzić, zarówno w skali społecznej, jak i prywatnej. - mówi prezes.

Niewątpliwie, jest wiele sytuacji, które jako kontrowersyjne mogą, zarówno wiele dawać jak i wiele odbierać społeczeństwu i ludziom osobiście. W czasach pozbawionych większych emocji, gdzie przywykliśmy do oglądania filmów i grania w gry, gdzie zabijanie, tortury, wojny, śmierć są na porządku dziennym, doświadczenie tego naprawdę, otwiera zupełnie nową przestrzeń emocjonalną i przywraca empatię. Przywraca rzeczywistość.

  • To bardzo trudne i dyskusyjne, ale taka jest prawda. Że dopóki się czegoś nie doświadczy osobiście, trudno jest to zrozumieć, wyobrazić sobie poczuć. Trudno o empatię, a także jej wyższy poziom, czyli współodczuwanie. To właśnie współodczuwanie chroni nas przez koniecznością doświadczania kolejnych traum, bo rozumiemy i zauważamy zanim trauma się wydarzy. Uczymy się zapobiegać. Uczymy się na błędach, wyciągamy wnioski i głębiej postrzegamy rzeczywistość i ludzkie emocje. To teraz niezbędne, by przetrwać i dokonać koniecznych zmian społecznych. - podkreśla Ewelina Pańczyk.

W panelu udział wzięli:

  • Wojciech Bakun, Prezydent, Urząd Miejski w Przemyślu, Polska

  • Jolanta Zboińska, Prezes, Fundacja Pomorskie Centrum Psychotraumatologii, Polska

  • Alfred Walter, Ekspert, Niemieckie Stowarzyszenie Psychoanalityczne, Niemcy

  • Philippe Cori, Zastępca Dyrektora Regionalnego ds. Europy i Azji Środkowej, UNICEF, Francja

  • Roman Cieślak, Rektor, Uniwersytet SWPS, Polska

Comments


bottom of page